środa, sierpnia 10, 2022

R.#343. "Wakacje w Port Moody" Ewelina Nawara; Małgorzata Falkowska


Tytuł:
„Wakacje w Port Moody”
Autor: Ewelina Nawara; Małgorzata Falkowska
Cykl: Port Moody (tom 2)
Wydawnictwo: Akurat / Grzeszne Książki
Data premiery: 08 czerwca 2022
Ilość stron: 319 stron
Cena: 42,90 zł
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐✩✩✩




Być odrzuconym przez kobietę, którą kocha się do szaleństwa… Co prawda Hunter cieszy się szczęściem kuzyna, co prawda pod wpływem dramatycznych przeżyć postanawia się zmienić i choć teraz zupełnie inaczej patrzy na świat, to nieodwzajemnione uczucie zadaje mu okrutny ból. W dniu ślubu Abigail i Logana niespodziewanie i udaje się do Vancouver, żeby tam, przy pomocy dużej ilości alkoholu zapomnieć o kobiecie, która najwyraźniej nie jest mu pisana. W barze poznaje piękną dziewczynę, kończą noc w jej mieszkaniu. Hunter wyznaje Caroline, że kocha żonę swojego kuzyna, ale okazuje się, że nie tylko on ma problemy; dziewczyna właśnie zakończyła związek. Oboje potrzebowali kogoś, kto pomoże im choć na chwilę zapomnieć. Jednonocna przygoda będzie jednak miała długofalowe konsekwencje…
Opis pochodzi od wydawcy.




Akcja książki rozpoczyna się ślubem Abigail i Logana, czyli głównych bohaterów z poprzedniej części. Tym razem pierwsze skrzypce będzie grał Hunter, który postanawia uciec z wesela kuzyna, bo w dalszym ciągu rozpamiętuje, że Abi wybrała Logana a nie jego. Postanawia zabawić się w klubie, gdzie ratuje z opresji Caroline. Ta dwójka od słowa, do słowa lądują w jej mieszkaniu na niezobowiązujący numerek. Niestety, albo też stety będą musieli ponieść jego konsekwencje i tak Caroline wraz z przyjaciółką postanawia wyruszyć do Port Moody by odnaleźć Huntera.

Czy główni bohaterowie poradzą sobie ze złamanymi sercami i uporządkują swoje życie? Czy Port Moody to miejscowość, w której Caroline będzie potrafiła się odnaleźć? Czy Hunter stworzy związek z CJ?

Nie za często w moje ręce wpadają książki napisane w duecie. Jednak po historię stworzoną przez Małgorzatę i Ewelinę zawsze chętnie sięgam. Przyjemnie było powrócić do tego urokliwego i pełnego ciepła miasteczka.

Tym razem skupiamy się na Hunterze i Caroline. Ona z wielkiego miasta jest zmuszona do zmian swojego życia. On z małej miejscowości jest w stanie ponieść odpowiedzialność za swoje czyny i decyduje się przekonać CJ do pozostania w Port Moody.

Caroline nie dość, że musi zmierzyć się z hormonami, które buzują w jej organizmie, to dodatkowo przytłacza ją trochę atmosfera miasteczka. Każdy każdego zna i każdy o każdym wszystko wie, wszyscy są bardzo pomocni, do czego ona nie jest przyzwyczajona.

Autorki rewelacyjnie stworzyły kontrast między dwoma rodzinami. Z jednej strony Hunter wychowany na odpowiedzialnego i pomocnego mężczyznę w miasteczku gdzie wszyscy traktowani są jak jedna wielka rodzina. Z drugiej strony rodzice Caroline, którzy nastawieni są na zysk, nie są w stanie pogodzić się z tym, co ze swoim życiem robi ich córka. Ogólnie wszyscy bohaterowie są wyśmienicie wykreowani.

Książkę czytałam z ogromną przyjemnością. Obie autorki sprawiły, że wręcz nie mogłam oderwać się od lektury. W historię Caroline i Huntera zagłębiałam się z zapartym tchem, nie było miejsca na nudę. Nim się obejrzałam a już byłam przy zakończeniu.

Gorąco polecam taką lekką i przyjemną książkę, ale proponuję zacząć od poprzedniej części, czyli „Święta w Port Moody”.


Książkę otrzymałam przy współpracy z wydawnictwem:





Buziaki MrsBookBook 😙

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © MrsBookBook , Blogger