środa, czerwca 04, 2025

R.# 508. "Victoria" Paloma Sanchez - Garnica

Tytuł: “Victoria”
Autor: Paloma Sanchez-Garnica
Wydawnictwo: Filia
Data premiery: 09 kwietnia 2025
Ilość stron: 461 stron
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐✩





Koniec II Wojny Światowej, w zrujnowanym Berlinie żyje kobieta o imieniu Victoria, która posiada talent tworzenia szyfrów. Stara się ukrywać swój talent przed rosyjskim okupantem. By zarobić na życie śpiewa nocami w klubie Kassandra, a musi utrzymać przy życiu siebie, córkę Hedy oraz siostrę Rebekkę. Niestety gdy Rosjanie dowiadują się o umiejętnościach głównej bohaterki zmuszają ją do samotnego wyjazdu do Stanów Zjednoczonych. Victoria tam odnajduje swoją miłość, jednak życie tam wcale nie jest takie piękne. Okazuje się, że społeczeństwo jest bardzo niesprawiedliwe i jest ogromna fala rasizmu.

Jak potoczą się losy głównej bohaterki? Czy miłość potrafi uleczyć? Czy Victoria wróci do Berlina po córkę?

Uwielbiam czytać powieści o takiej tematyce, a to jest moje drugie spotkanie z twórczością autorki i się nie zawiodłam.

Przyznam, że zazwyczaj akcja książek, które czytam, poruszających temat II Wojny Światowej dzieje się w Polsce, tu mamy Niemcy, a dokładniej Berlin, który został podzielony na dwie części. Wszyscy po wojnie mieli nadzieję na spokój, harmonię i powrót do normalności, niestety w stolicy Niemiec daleko było do ciszy i spokoju. Tam poznajemy Victorię, która za wszelką cenę stawia na pierwszym miejscu swoją córkę i siostrę. To one są najważniejsze w jej życiu, to dla nich śpiewa nocami w klubie by zarobić pieniądze na jedzenie i zwyczajnie na życie. To jej siostra w głównej mierze zajmuje się Hedy.

W Berlinie główna bohaterka przez przypadek spotyka Roberta, który skradł jej serce. Mężczyzna jest Amerykaninem i z czasem niestety musi wracać, ale obiecuje, że zrobi wszystko by załatwić wizę dla Victorii, jej córki i siostry.

Mężczyzna jest bardzo szarmancki i gdyby tylko mógł ukradłby dla ukochanej gwiazdkę z nieba. Sam również nie miał lekkiego życia, musiał zmierzyć się z ogromną stratą.

Victoria też wiele przeszła razem z siostrą, a też ma córkę dla której chce jak najlepiej.

Ciężko jest mi się wypowiedzieć na temat czy ja bym wyjechała do Stanów bez dziecka, bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji. Główna bohaterka, możemy rzec, że nie miała innego wyjścia, musiała sama opuścić Berlin. Życie w Ameryce wcale nie było takie rewelacyjne jak wszyscy uważali.

Historię czyta się z zapartym tchem, nie ma czasu na nudę i nawet nie mając czasu w ciągu dnia, to wieczorem musiałam sięgnąć i przeczytać choć kilka stron, bo byłam ogromnie ciekawa jak to wszystko się dalej potoczy.

Wiedziałam, że się nie zawiodę bo poprzednia książka autorki również mnie oczarowała. Tym razem autorka porusza wiele trudnych tematów, przemoc psychiczna, fizyczna, strata, rasizm i już sam fakt, że to wszystko dzieje się tuż po II Wojnie Światowej, gdzie wszyscy mieli nadzieję na spokój, a owego spokoju ni widu ni słychu. W dalszym ciągu ludzie musieli kombinować i walczyć o przetrwanie.

Jeśli jeszcze nie czytaliście tej książki to wam gorąco polecam i oczywiście zachęcam do zapoznania się też z wcześniejszą powieścią autorki gwarantuję, że będziecie oczarowani, oczywiście jeśli lubicie taką tematykę.







Egzemplarz do recenzji otrzymałam przy współpracy reklamowej z





Buziaki MrsBookBook 😙

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © MrsBookBook , Blogger