
Tytuł: “The sun is silent”
Autor: A. P. Mist
Cykl: Bracia Ashworth (tom 1)
Wydawnictwo: Moje Wydawnictwo
Data premiery: 26 marca 2025
Ilość stron: 203 strony
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐✩✩✩
Adrien pewnego dnia na plaży spotyka cudowną dziewczynę, ma zniewalający uśmiech i te spojrzenie w oczach, którego nie da się zapomnieć. On i tak wyjeżdża na roczny kontrakt do europy i jeśli los mu pozwoli to odnajdzie tę dziewczynę po powrocie.
Jeszcze przed wyjazdem przegrał z bratem w pokera i obiecał mu, że pomoże mu w podrywaniu dziewczyny.
Alex czyli brat Adriena korzystając z rad zdobywa dziewczynę i chce ją przedstawić swojej rodzinie.
Jak zareaguje Adrien? Czy na dłuższą metę Alex da radę sam oczarowywać swoją kobietę, czy już zawsze będzie prosić brata o pomoc? I oczywiście jak zareaguje Livia na poznanie rodziny swojego chłopaka?
To już moje drugie spotkanie z twórczością autorki, więc mniej więcej wiedziałam czego mogę się spodziewać.
Pomysł na książkę jak dla mnie świetny, dwoje braci, jedna dziewczyna, zakład, dużo manipulacji i sekretów. Już samo to gwarantuje istny rollercoaster emocji podczas czytania.
Co do bohaterów może zacznijmy od postaci, którą polubiłam najbardziej, a mowa tu oczywiście o Adrienie. Chłopak marzenie, ambitny, wychowany, szarmancki, dojrzały no i przystojny. Co tu dużo mówić, chyba każdej by się spodobał. Co do Livii tu z jednej strony polubiłam ją za tą swoją wrodzoną delikatność i niewinność.Z drugiej niestety trochę drażniło mnie to, że jak tylko zaczynała się denerwować to zaraz mdlała, nie będę ukrywać, że irytowało mnie to.
O Alexie to nie ma co się rozpisywać. Kto tak robi, że prosi brata o pomoc w podrywaniu dziewczyny? Owszem o radę można spytać, ale żeby odpisywał za niego na każdą wiadomość, to już przegięcie. Zgrywa takiego cwaniaka, ale gdy dochodzi co do czego, to pierwszy bierze nogi za pas.
Oczywiście postacie drugoplanowe również skradły moje serce i życzę wszystkim takich wspaniałych rodziców jakich mieli główni bohaterowie.
Autorka pokazuje nam, że nie tak łatwo jest znaleźć tę odpowiednią osobę, która zasługuje na nasze zaufanie.
Oczywiście nie chce wam zbyt dużo zdradzić żeby nie odbierać wam przyjemności z czytania tej książki.
Ja przy niej spędziłam naprawdę bardzo przyjemnie czas. Wzbudziła we mnie ogrom emocji, denerwowałam się razem z bohaterami i razem z nimi się wzruszałam.
Świetna historia do takiego pełnego zrelaksowania się i odcięcia od naszej codzienności.
Buziaki MrsBookBook 😙