czwartek, grudnia 04, 2025

R.#527. "Lustful" Lena M. Bielska

R.#527. "Lustful" Lena M. Bielska
Tytuł: “Lustful”
Autor: Lena M. Bielska
Cykl: Seria Sensualna (tom 2)
Wydawnictwo: Ale!
Data premiery: 26 marca 2025
Ilość stron: 528 stron
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⛤⛤⛤




Daisy Barret jest młodą kobietą, która stworzyła aplikację o nazwie AngelCall, której celem jest zwiększenie bezpieczeństwa kobiet. W dalszym ciągu rozpamiętuje to, co wydarzyło się rok temu na bankiecie, kiedy jeden pocałunek zmienił wszystko.

Santo Renna to pełen temperamentu Włoch po czterdziestce. Główna bohaterka zaimponowała mu swoją niezależnością, determinacją i tym jak potrafi postawić na swoim. To ona obudziła w nim takie uczucia, o które siebie nawet nie podejrzewał.

Daisy przybywa do Nowego Jorku by odkupić swoje udziały w AngelCall, Santo jednak ma inny pomysł i proponuje jej układ, który może go bardzo wiele kosztować.

Jednak jest coś, co może zmienić wszystko.

Czy Główni bohaterowie mają szansę na związek? Jaką przeszłość skrywa i Santo, i Daisy? Jakie tajemnice jeszcze wyjdą na jaw?

Po pierwszym tomie wiedziałam, że szybko wrócę do tej serii bo mi się bardzo podobało. W tym przypadku nie było inaczej.

Główni bohaterowie oboje twardo stąpają po ziemi i wiedzą czego chcą. A jednak gdy ich drogi się łączą, oboje zmieniają swoje priorytety. Biznesmen Santo nagle staje się bardzo opiekuńczym mężczyzną by tylko ona była bezpieczna, natomiast Daisy niby chce się od niego odciąć, lecz z drugiej strony ciągle coś ją do niego ciągnie. Ona ma swój najważniejszy priorytet, którego nigdy nie zmieni, lecz Renna staje tuż na drugim miejscu.

Oboje mają swoje tajemnice, wprawdzie główna bohaterka po części wyjaśniła, że została zgwałcona, jednak nie wyjawiła gdzie, kiedy i kto wyrządził jej taką krzywdę. Santo natomiast, nigdy nie wspomina o rodzinie. Więc te kwestie tylko podsycały moją ciekawość, co powodowało, że nie mogłam się oderwać od lektury.

W tej powieści mamy trochę zwrotów włoskich, jednak nie martwcie się do wszystkiego są tłumaczenia. Uważam, że jest to świetny zabieg bo to sprawiło, że jeszcze bardziej mogłam wczuć się w tę książkę. Zbliżyć się do bohaterów i poczuć, że Santo rzeczywiście jest temperamentnym Włochem.

Autorka rewelacyjnie buduje napięcie i wzbudziła we mnie ogrom emocji. Razem z bohaterami nieraz odczuwałam to napięcie i stres.

Jest to drugi tom z serii sensualnej i ja radzę wam czytać od pierwszej części. Jeśli jeszcze nie znacie tej gorącej i pełnej namiętności serii, to szybciutko nadrabiajcie. Ja ogromnie się cieszę, że nie muszę czekać i już mogę się zabrać za dwa kolejne tomy.
















Buziaki MrsBookBook 😘

czwartek, listopada 27, 2025

R.#526. "Cała słodycz życia" Agnieszka Jeż

R.#526. "Cała słodycz życia" Agnieszka Jeż
Tytuł: “Cała słodycz życia”
Autor: Agnieszka Jeż
Wydawnictwo: Filia
Data premiery: 02 lipca 2025
Ilość stron: 367 stron
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⛤⛤⛤






Magda miała wszystko zawsze zaplanowane i uporządkowane, nie było miejsca w jej życiu na spontaniczność. Mieszkankę Warszawy cieszyło to, że ma męża, córkę na studiach, pracę, w której dobrze zarabia. Zawsze elegancko ubrana, niemalże wszystko pod linijkę, wiedziała czego chce, a czego nie. Nigdy nie chciała być tak jaka jej matka. Niestety los lubi płatać figle i gdy z jej małżeństwa nie pozostaje nic, postanawia sprzedać mieszkanie i znaleźć coś innego, by zacząć od nowa, jednak na jakiś czas zmuszona jest do zatrzymania się w Dobromyślu, właśnie u swojej matki.

Trzy kobiety, trzy pokolenia, a każda z nich inna, z innymi priorytetami, problemami i podejściem do życia.

Czy pod jednym dachem trzy kobiety będą potrafiły się dogadać?

Jaka przyszłość czeka na wszystkie panie?

Czy wszystkie znajdą wewnętrzny spokój właśnie w Dobromyślu?

Gaja, niezwykłe imię dla niezwykłej kobiety. Najstarsza z kobiet, która żyje w zgodzie z naturą. Nie jest typową emerytką, która żyje na wsi, ona przełamuje ten schemat. Prowadzi własną działalność, wierzy ludziom, oraz zdaje się na moc przyrody. Jest mądrą kobietą i dostrzega znacznie więcej niż inni przeciętni ludzie.

Magda córka Gai, to profesjonalistka, lecz gdy tylko jej świat ułożony pod linijkę zaczyna się sypać bo zamiast świętować 25 rocznicę ślubu, czeka ją rozwód, powstania choć na chwilę zostawić wszystko za sobą. Swe kroki kieruje do Dobromyśla, tam ma nadzieję, że znajdzie idealne rozwiązanie dla siebie na przyszłość.

Najmłodsza z nich Rosa, córka Magdy, studiuje antropologię, gdy tylko udaje jej się zdać egzaminy musi uciec, postanawia odwiedzić babcię, bo tamto miejsce kojarzy jej się z ciepłem, radością i beztroską, a właśnie tego teraz potrzebuje.

Trzy pokolenia, które przebywając pod jednym dachem, chcąc nie chcąc muszą się dogadać. Jednak muszą się też zmierzyć ze swoimi problemami, bo ucieczka to nie zawsze najlepsze rozwiązanie.

To historia o kobietach, ich sile, i relacjach między pokoleniami. Każda z nich inaczej postrzega świat i choć nie zawsze się dogadują to w kryzysowych sytuacjach potrafią się zjednoczyć.

Autorka stworzyła przepiękną powieść, pełną ciepła i siły. Mimo, że w tej książce akcja nie gna w zawrotnym tempie, to naprawdę przyjemnie mi się ją czytało. Byłam ciekawa losów bohaterek, a też chyba potrzebowałam takiego spokoju i wyciszenia.






Egzemplarz do recenzji otrzymałam przy współpracy reklamowej z











Buziaki MrsBookBook 😘

środa, listopada 26, 2025

R.#525. "Sinful" Lena M. Bielska

R.#525. "Sinful" Lena M. Bielska
Tytuł: “Sinful”
Autor: Lena M. Bielska
Cykl: Seria sensualna (tom 1)
Wydawnictwo: Ale!
Data premiery: 09 października 2024
Ilość stron: 512 stron
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐☆☆




Naomi Ingram to dwudziestojednolatka, która ma zastąpić swoją przyjaciółkę jako osoba do towarzystwa nowojorskiego inwestora. Jej zadaniem jest towarzyszenie u jego boku podczas imprezy, jednak na jednym spotkaniu to się nie skończy.

Victor Stanford jest mężczyzną po czterdziestce i jest oczarowany wiedzą młodej kobiety, oraz tym z jaką łatwością dostosowuje się do towarzystwa. Mężczyzna w swoim życiu kieruje się wieloma zasadami, lecz dla niej postanawia je trochę nagiąć i proponuje pannie Ingram staż w swojej firmie.

Wiele ich dzieli, na pewno różnica wieku, to że Noemi niedługo będzie brała ślub, oraz to, że mężczyzna nie zdaje sobie sprawy kim tak naprawdę jest dziewczyna. Ona natomiast obawia się wyznać mu prawdę, że jest córką mężczyzny, którego Viktor szczerze nienawidzi.

Czy tak duża różnica wieku może być dużym problemem? Czy Noemi zbierze się na odwagę i wyzna prawdę na temat swojego pochodzenia? Jak potoczą się losy głównych bohaterów?

Wcześniej nie miałam okazji czytać książek autorki i muszę powiedzieć, że bardzo mi się podobało to nasze pierwsze spotkanie.

Główna bohaterka, Naomi jest silną i pewną siebie kobietą, jednak w głębi duszy zależy jej na tym by w końcu docenił ją jej ojciec. Natomiast Victor to mężczyzna twardo stąpający po ziemi, który skupiony jest na swojej firmie, jedynie troje przyjaciół potrafi go oderwać od pracy.

Ta historia zawiera wątek dużej różnicy wieku i naprawdę bardzo przyjemnie mi się to czytało. Ta powieść jest lekka i bardzo przyjemna w czytaniu. Sięgałam po tę książkę w każdej wolnej chwili i naprawdę ciężko było mi się od niej oderwać. Te wszystkie tajemnice głównych bohaterów tylko podsycały moją ciekawość.

Romans, który wywołuje szybsze bicie serca i wzbudzi w was ogrom emocji. Ja niebawem wrócę do was z następnymi częściami, które mam w planie przeczytać.







Buziaki MrsBookBook 😘

czwartek, listopada 13, 2025

R.#524. "Wojenne siostry" Anna Rybakiewicz

R.#524. "Wojenne siostry" Anna Rybakiewicz
Tytuł: “Wojenne siostry”
Autor: Anna Rybakiewicz
Wydawnictwo: Filia
Data premiery: 07 maja 2025
Ilość stron: 384 strony
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐





Rok 1941, dwie siostry, bliźniaczki, Adolfina i Franciszka, a zupełnie inne. Obie przyjeżdżają do Łomży, lecz każda z nich ma inny cel. Fina wierzy w ideologię nazistowską i ślepo za nią podąża, pragnie poślubić niemieckiego oficera, a przy okazji zapewnić sobie stabilną przyszłość. Fran natomiast marzy o wolności i niezależności. Nie potrafi jednak przejść obojętnie na rozgrywające się dramaty wokół i angażuje się w pomoc Polakom. Adolfina zatraca się w pragnieniu posiadania dziecka, im bardziej go pragnie tym bardziej nie może zajść w ciążę.

Siostry jeszcze w drodze do Łomży zakładają się, która odnajdzie prawdziwą miłość, taką dla której warto zginąć.

Franciszka nieoczekiwanie zakochuje się w Polaku Janku. Adolfina niestety powoli traci swoją stabilność, a jedna decyzja zmienia w jej życiu wszystko.

Czy siostrzana więź okaże się silniejsza niż nazistowskie ideologie? Która z sióstr wygra zakład? Czy obie będą jeszcze szczęśliwe?

Po książki Anny Rybakiewicz zawsze sięgam w ciemno i wiem, że się nie zawiodę.

Tym razem poznajemy historię dwóch sióstr, bliźniaczek a jednak obie różnią się od siebie niczym woda i ogień. Adolfina zawsze była uważana za tą lepszą, to ona miał szansę na naukę. Fina również była tą spokojniejszą, która wiedziała jak ma się zachowywać i tak też trzymając się zasad kieruje się nazistowskimi ideologiami. Decydując się na ślub z niemieckim oficerem na nadzieję, że zapewni sobie dostatnie życie, oraz że spełni małżeński obowiązek.

Franciszka niestety, ale zawsze była w cieniu swojej siostry, to ona była tą bardziej niesforną córką, która ma swoje zdanie i nie będzie ślepo podążać za tłumem. Była odtrącana przez ojca. Fran zawsze pełna pasji i odwagi o dobrym sercu, co sprawia, że chętnie angażuje się w pomoc Polakom, a zwłaszcza Jankowi, w którym się zakochała. Franciszkę i Janka mieliśmy okazję poznać we wcześniejszej książce autorki „Ostatni z listy”, jednak jeśli jeszcze jej nie czytaliście to nic nie szkodzi zawsze możecie to nadrobić.

Ta powieść jest piękna i wzruszająca, opowiada o tym, że każdy z nas pragnie miłości, oraz o sile siostrzanej więzi. Obie dziewczyny choć z wyglądu podobne do siebie, to w środku zupełnie inne.

Autorka pokazuje nam również, że w czasach wojny ludzie zmuszeni byli poświęcić naprawdę wiele, nie raz miłość, nie raz rodzinę. Historia o wojnie gdzie jedna decyzja była w stanie zmienić czyjś los, a takich trudnych wyborów była masa.

Ja uwielbiam twórczość autorki i zawsze wiem, że jej książki pochłonął mnie w całości, naprawdę nie raz ciężko jest się oderwać. Mam nadzieję, że każdy kto lubi tego typu wojenne powieści to zna twórczość Anny Rybakiewicz.
















Buziaki MrsBookBook 😘

wtorek, listopada 11, 2025

R.#523. "Nim zgasną sny" Maria Paszyńska

R.#523. "Nim zgasną sny" Maria Paszyńska
Tytuł: “Nim zgasną sny”
Autor: Maria Paszyńska
Cykl: Warszawski niebotyk (tom 3)
Wydawnictwo: Filia
Data premiery: 21 maja 2025
Ilość stron: 319 stron
Ocena: ⭐⭐⭐⭐☆☆☆☆☆☆






Lato 1936 wszyscy skupiają się na III Rzeszy, gdzie odbywają się igrzyska olimpijskie. Tadeusz Zasławski wierzy, że to właśnie tam zyska chwałę i sławę. Marzy by cały świat padł mu u stóp i jest przekonany o tym, że może mu się to udać. Nawet nie chce się mieszać w politykę i tego wszystkiego, co się dzieje wokół tego sportowego święta.

Bohaterowie Warszawskiego niebotyku uczą się życia na nowo. Los stawia przed nimi niełatwe wybory oraz konsekwencje, na które nie zawsze wyrażają zgodę. Wszyscy czują na karku oddech zbliżającej się wojny, jedni starają się zaklinać rzeczywistość, a inni mobilizują się do walki.

Jak potoczą się losy bohaterów? Czy Tadeusz zyska sławę i spełni swoje marzenie?

O ile się nie mylę i dobrze pamiętam jest to moja druga książka autorki. Niestety, ale zabierając się za tę książkę zupełnie nie zwróciłam uwagi, że jest to tom trzeci z cyklu Warszawski niebotyk. Z tego, co pisali inni części są ze sobą powiązane i polecają czytać w kolejności. Teraz już wiem czemu zupełnie nie rozumiałam, o co chodzi w tej książce.

Ciężko było mi się połapać, co jedni bohaterowie mają wspólnego z drugimi, czemu akurat oni i ich historie.

Nie będę ukrywać, że czytanie tej książki było dla mnie wyzwaniem, bo nie wiedząc, że jest to kontynuacja i zabierając się od razu za ten tom, podejrzewam, że umknęło mi sporo ważnych kwestii, które mogłyby wiele wyjaśnić. Sądzę, że znając dwa poprzednie tomy więcej bym wiedziała i nieuniknione, że bardziej by mi ta powieść przypadła do gustu.

Uważam, że super rozwiązaniem byłoby zamieszczenie informacji na okładce, że jest to część serii.

Czy sięgnę po poprzednie tomy? Szczerze powiem, że nie wiem bo przy czytaniu tej książki trochę się wynudziłam i musiałam się zmuszać chociaż do przeczytania kilku stron.

Twórczości autorki oczyścić nie skreślam, ale na pewno muszę zrobić sobie odrobinę przerwy.













Egzemplarz do recenzji otrzymałam przy współpracy reklamowej














Buziaki MrsBookBook  😘

środa, listopada 05, 2025

R. #522. "Córka księdza" Sylwia Kubik

R. #522. "Córka księdza" Sylwia Kubik
Tytuł: “Córka księdza”
Autor: Sylwia Kubik
Wydawnictwo: Filia
Data premiery: 18 czerwca 2025
Ilość stron: 318 stron
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐☆






Zofia jako młoda dziewczyna wraz z matką i siostrą mieszkają na terenie PGR-u i tam też pracują. Jedyną radość w jej życiu sprawiają jej spacery nad rzekę. Tam też spotyka tajemniczego Krzysztofa. To właśnie on skradł serce głównej bohaterki, tak też każdego dnia tylko wyczekuje momentu, aż wybierze się na spotkanie. Podczas jednego z ich spotkań ponoszą ich emocje i dają się ponieść namiętności. Niestety dla Zofii okazuje się, że ten jeden jedyny raz sprawił, iż pod jej sercem zaczyna kiełkować nowe życie. Gdy informuje o swoim stanie Krzysztofa, ten wyjawia jej, że to, co się zdarzyło nie powinno mieć miejsca, gdyż on jest księdzem.

Czy Zofia da radę sama wychować dziecko? Czy Krzysztof będzie ją wspierał? Jak potoczy się życie córki księdza?

Książek Sylwii Kubik nie miałam okazji wcześniej czytać, ta była moja pierwszą i ileż ona we mnie emocji wzbudziła.

Akcja książki dzieje się w PRL-owskiej wsi, gdzie kobiety nie miały zbyt wiele do powiedzenia, musiały podporządkowywać się woli męża.

Gdy Zofia zachodzi w ciążę jej matka wpada w szał, wie że będą wytykane palcami, oraz że nie zaznają spokojnego życia, temu też cieszy się na rozwiązanie problemu i wydanie córki jak najszybciej za mąż, tak by nikt się nie połapał, iż jest to nieślubne dziecko. Chyba nie muszę wspominać, że główna bohaterka nie miała innego wyjścia.

To małżeństwo okazało się być koszmarem dla Zofii, jednak starała się jak mogła by być posłuszna mężowi.

Nie chce wam zbyt dużo zdradzić byście również wciągnęli się w tę historię.

Bohaterowie tej książki muszą dokonać wyborów i niekiedy nie mają wariantu, który byłby dobry. Oczywiście na tamtą chwilę wydaje im się to jedyne rozsądne rozwiązanie, jednak na przestrzeni lat okazuje się, że wcale tak nie było.

Autorka porusza w tej książce wiele kontrowersyjnych tematów, już samo to, iż ojcem dziecka jest ksiądz. Potem siostry zakonne, które wydawać by się mogło są miłosierne i o wielkim dobrym sercu prowadzą sierociniec, jednak to co się tam dzieje, to piekło na ziemi. Kolejnym trudnym wątkiem jest zachowanie rówieśników, to jak osoby biedniejsze są wyśmiewane.

Czytając tę książkę myślałam sobie tylko, że mam nadzieję, iż nie jest to autentyczna historia, jednak z drugiej strony brałam pod uwagę, że wszystko jest możliwe.

Ta książka jest kontrowersyjna i stawia w złym świetle i zakonnice i księży, aczkolwiek jest to książka i jak wiadomo nie każdy taki jest jak bohaterowie. Jednak ta historia wywołała u mnie ogrom emocji i wiem, że nie tylko ja tak miałam. Tę książkę najpierw przeczytała moja mama, a później moja babcia i obie (z resztą ja również) przeczytały tą powieść z zapartym tchem. Babcia nawet zarwała nockę dla niej.

Ja pokochałam twórczość autorki i z przyjemności sięgnę po wcześniejsze, jak i następne jej książki.





Egzemplarz do recenzji otrzymałam przy współpracy reklamowej z









Buziaki MrsBookBook  😘

poniedziałek, października 27, 2025

R.#521. "Kolaborantka" Barbara Wysoczańska

R.#521. "Kolaborantka" Barbara Wysoczańska
Tytuł: “Kolaborantka”
Autor: Barbara Wysoczańska
Wydawnictwo: Filia
Data premiery: 21 maja 2025
Ilość stron: 604 strony
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐




Stefania pochodzi z dobrego domu, pewnego dnia ucieka z domu by poznać swoją biologiczną matkę. Niestety to spotkanie nie przebiega pomyślnie, zostaje okradziona i nie ma nawet jak wrócić do domu. Z opresji ratuje ją przystojny dżentelmen o imieniu Adam. Postanawia ją nakarmić i dać dach nad głową na jedną noc, a następnie pożycza pieniądze na bilet by mogła spokojnie wrócić do domu. To przypadkowe spotkanie na długo zostanie w ich pamięci.

Po latach ich drogi znów się krzyżują, ona jest już Stellą von Ulfeldt- żoną austriackiego hrabiego i nazisty, on natomiast jest cenionym etnologiem. Tym razem ich spotkanie jest bardziej owocne, aczkolwiek los znów płata im figla i ponownie ich rozdziela.

Chwilę przed wybuchem wojny główna bohaterka wraca do Krakowa. Podczas okupacji przejmuje kawiarnię po zaprzyjaźnionych Żydach. Kobieta żyjąc w dobrych relacjach z Niemcami postanawia pomagać ludziom z getta. A na jej drodze znów pojawia się Adam.

Czy Stella uratuje wiele żydowskich istnień? Jaką cenę będzie musiała płacić za udzielanie pomocy? W jakim celu Adam znów stanie na drodze kobiety?

Nie będę ukrywać, że książki autorki uwielbiam i zawsze sięgam po nie bez zastanowienia. Wiem, że się nie zawiodę.

Ta historia przedstawia dwa światy, pierwszy z nich to ten przed wojną, gdzie główna bohaterka żyła w luksusie u boku męża hrabiego, aczkolwiek ich małżeństwo było z rozsądku, a nie z miłości, a może bardziej by uciec od okropnego ojca. A drugi świat to gdy Stella po śmierci męża wraca do Krakowa, tam mimo iż wygląda jak dama to nie boi się pracy i zatrudnia się w pewnej kawiarni. Kobieta udowodniła, że nie boi się pracy. Jedyne czego się bała to tego jaką cenę będzie musiała ponieść za pomaganie Żydom.

Autorka po raz kolejny pokazuje czytelnikom jak okrutne były czasy II Wojny Światowej. Mimo wrogości nazistów każdy chciał żyć normalnie, każdy miał marzenia, każdy chciał zaznać miłości, tej jedynej i wyjątkowej.

Barbara Wysoczańska nie oferuje prostych rozwiązań, bohaterowie równie dobrze mogliby się zaszyć w piwnicy i starać się to jakoś przeczekać. Jednak to zapewne nie zaciekawiło by czytelnika.

W tej powieści mamy wachlarz emocji które możemy przeżywać z głównymi postaciami. To ile Stella musiała znieść chcąc ratować osoby, na których jej zależy, nie mieści mi się w głowie.

Co do zakończenia nie będę ukrywać, że złamało mi serce. Aczkolwiek II Wojna Światowa wielu ludziom mimo ogromnej nadziei bez skrupułów tą nadzieję odebrała.

Książka jest dosyć obszerna, jednak jak się w nią wciągnęłam to nie mogłam się od niej oderwać. Czytałam w każdej wolnej chwili, bo byłam szalenie ciekawa dalszych losów Stelli.

Jeśli lubicie takie powieści z czasów wojennych, to wam gorąco polecam. Ja już nie mogę się doczekać kolejnych książek autorki.




Egzemplarz do recenzji otrzymałam przy współpracy reklamowej z






Buziaki MrsBookBook 😙
Copyright © MrsBookBook , Blogger