Tytuł: „Reksio. Dobranocka wszech czasów” i „ Reksio. Pies na medal”
Autor: Maria Szarf
Wydawnictwo: Papilon
Liczba stron: 223 strony i 183 strony
Cena: 44,90 zł i 49,90
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐
„Reksio. Dobranocka wszech czasów”
Reksio – kultowy bohater serialu animowanego – ma już 50 lat! I nadal jest tym samym pomysłowym psiakiem, a jego przygodami zachwycają się kolejne pokolenia dzieci.
Reksio i jego przyjaciele mieszkają na wsi i nigdy nie narzekają na nudę. Bawią się w chowanego, taplają w błocie, wędrują po górach. Jesienią zbierają jabłka, a latem kąpią się w jeziorze. Najważniejsze, że trzymają się razem i mogą na siebie liczyć.
Przyjaźń, współpraca, ciekawość świata, szacunek dla zwierząt – to wartości, których uczą opowiadania o sympatycznym piesku z łatką.
Reksio zaprasza na swoje podwórko, hau, hau!
Jubileuszowe wydanie, idealne na prezent dla małych wielbicieli zwierząt i fanów psa z łatką.
„Reksio. Pies na medal”
Jego przygodami zachwycają się kolejne pokolenia dzieci.
Reksio i jego przyjaciele mieszkają na wsi i nigdy nie narzekają na nudę. Nie tylko beztrosko się bawią, ale i dbają o przyrodę, rozwiązują zagadkę podwórkowego intruza, a nawet budują rakietę kosmiczną! Najważniejsze, że trzymają się razem i zawsze mogą na siebie liczyć.
Kultowy bohater kreskówki wszech czasów zaprasza do świata niezwykłych przygód – pogodnych, przyjaznych, pozbawionych agresji i przemocy.
W zbiorze 6 emocjonujących opowiadań:
Reksio dba o przyrodę
Reksio w kosmosie
Reksio detektyw
Nowa buda Reksia
Niezawodny przyjaciel
Zimowa przygoda
Opisy pochodzą od wydawcy.
Dziś chciałabym Wam przybliżyć trochę dwie książki dla dzieci. Czy są tu fani Reksia? Jeżeli tak to się świetnie składa, bo te dwie książeczki dotyczą właśnie tego pieska.
Mój syn pierwszą książkę czyli „Reksio. Dobranocka wszech czasów” otrzymał od cioci i nam ta książka sprawdziła się rewelacyjnie do czytania przed snem. Więc długo się nie zastanawiając dokupiłam drugą część „Reksio. Pies na medal”. Widziałam również, że w tej serii pojawiła się również książka „Reksio. Szczeniak”, może się rozejrzę za tą książką, bo byłby to świetny prezent pod choinkę.
Ale wróćmy do książek. Każda z nich składa się z kilku opowiadań z przesłaniem. Wiadomo może trzylatek jeszcze z byt wiele nie zrozumie, jednak dla starszych dzieci myślę, że nada się jeszcze bardziej. Jednak to nie znaczy, że dla młodszych nie polecam. Jak najbardziej polecam, mój Grześ był zachwycony obrazkami, które są duże bo jedna strona to tekst, który jest napisany dużą czcionką, więc nawet babcia bądź dziadek nie wymiga się od czytania skarżąc się na słaby wzrok. A druga strona to obrazek. Ilustracje są kolorowe i przepiękne. Dodatkowo książka wydana jest w twardej oprawie co sprawi, że długo pozostanie w stanie nienaruszonym. Strony może nie są tekturowe, jednak kartki są i tak dosyć grube i śliskie. Jedyny minus tych książek to ich waga, no nie będę ukrywać, że trochę ważą. Opowiadania zostały wydane w większym formacie niż tradycyjne książki.
Przyznam, że dla mniej samej radość sprawiało czytanie tych opowieści. Zdecydowanie wygodniej jest mi wziąć taką książkę do czytania przed spaniem, w której znajdę kilka historyjek, bo u nas nigdy nie kończy się na jednej bajce na dobranoc, niż wstawanie co chwilę po inną małą książeczkę.
Jeśli wasze dzieci lubią tego podwórkowego pieska o imieniu Reksio, a nie macie jeszcze pomysłu na prezent pod choinkę, to gorąco wam polecam te książki. Oczywiście jako prezent bez powodu również się sprawdzą. Z całego serca Wam polecam.
Buziaki MrsBookBook 😙
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz