piątek, lipca 01, 2022

R.#332. "Mali Wredni Wikingowie" oraz "Mali Wredni Wikingowie i Gbur Żelazna Czaszka" Francesca Simon

Tytuł: „Mali Wredni Wikingowie” oraz „Mali Wredni Wikingowie i Gbur Żelazna Czaszka”
Autor: Francesca Simon
Cykl: Mali Wredni Wikingowie (tom 1 i tom 2)
Wydawnictwo: Znak Emotikon
Rok wydania: 2022
Ilość stron: 165 stron, 157 stron
Cena: 34,99 zł, 34,99 zł
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐✩✩




TOM 1

O, jakże trudne jest życie małego wikinga!

Nic, tylko ciągle musimy plądrować, kraść i tropić trolle, żeby rodzice byli z nas zadowoleni. Ani chwili spokoju. Bo tak robią porządni, znaczy ŹLI wikingowie.

A gdy nam się nudzi i mamy do wyboru zbieranie grzybów lub najechanie na wyspę, to… ROBIMY NAJAZD!

To my, Fanga i Trach, zrobimy wam ciach-mach!

Powrót Królowej Dziecięcej Komedii, Francesci Simon z nową, bardzo niegrzeczną serią dla dzieci, w brawurowym i niegodziwym tłumaczeniu Marii Makuch: czarny, przekorny humor, błyskotliwe dialogi i charakterne powiedzonka, ostra akcja i zabawa. Do tego paczka przyjaciół w nieustających tarapatach (tu wszyscy broją po równo!): Flejka, która nie lubi się kąpać i czesać (jedna kąpiel w roku przecież w zupełności wystarczy), Goldi, która z pozoru jest lizusowatą pannicą (najgorzej!), ale najlepiej potrafi tropić trolle i ogry, Zakręcone Gacie, twierdzi, że najazdy to jego specjalność i że pokonał kiedyś morskiego smoka, ale gdy przychodzi co do czego, to pierwszy ucieka w krzaki.

TOM 2

Gbur Żelazna Czaszka to najsroższy, najbardziej przerażający wiking na świecie.

Swoim rykiem potrafi zmieść dom z powierzchni ziemi. Toczy pianę z ust. Wygryza dziury w swojej tarczy. A do tego wybudował sobie cuchnący wychodek tuż obok naszego domu!

Jak wykurzyć tego odrażającego potwora?

„To my, Fanga i Trach, zrobimy berserkowi ciach-mach!”

Drugi tom nowej i bardzo niegrzecznej serii królowej komedii dziecięcej, Franceski Simon, w bardzo niegodziwym tłumaczeniu Marii Makuch: ostra akcja i zabawa, paczka przyjaciół w nieustających tarapatach, przekorny humor, charakterne powiedzonka („To my, Fanga i Trach, zrobimy wam ciach-mach!”, „Nie kradniemy, najeżdżamy”), a także lekcja rzucania okropnych klątw, jak przystało na najgorszych wikingów („Niech się stanie, że zmienisz się w kurę i będziesz muczał jak krowa”, „Niech twój nos zmieni się w rzepę”, „Ty cuchnący trollu! Zepsuty oddechu morsa! Płetwo foki! Ty gębo robala! Pępku trolla!”).
Opis pochodzi od wydawcy.


Nowa seria spod pióra autorki bestselerowej serii Koszmarny Karolek. Tym razem wszystko dzieje się w wiosce wikingów. Ci z Was, co znają twórczość autorki mogą się domyślać, że nic w tej książce oczywiste nie będzie. Główni bohaterowie, czyli Fanga i Trach są rodzeństwem i uwielbiają rozrabiać. Jak na wikingów przystało rabowanie to ich ulubiona zabawa. Są uznawani za najgorsze dzieci w całej wiosce, lecz ich rodzice są z tego dumni, bo właśnie tacy są wikingowie.

W pierwszym tomie mamy trzy opowiadania. Pierwsze z nich to „Goldi ma urodziny”, czyli historyjka o tym jak jedna z dziewczynek z wioski ma urodziny, na które, nasi główni bohaterowie nie zostali zaproszeni. Goldi jest zupełnym przeciwieństwem Fanki i Tracha, lubi się dzielić, pomagać i jest bardzo miła i grzeczna. Jednak rodzeństwo za namową znajomych i tak wybierają się na to przyjęcie urodzinowe.

Drugie opowiadanie dotyczy tego jak Fanga i Trach wraz z przyjaciółmi śledzili Trola. O tym jak znaleźli kamień, na którym były wyryte runy, ale żadne z nich nie potrafiło ich odczytać, więc domyślili się, że jest tam napisane UWAGA TROLE!

Trzecia historyjka jest o tym jak Fanga i Trach postanowili zrobić najazd na Złą Wyspę, oczywiście pomóc im w tym mieli przyjaciele. Przyznam, że to ostatnie opowiadanie chyba najbardziej mi się podobało.

W drugim tomie również mamy trzy krótkie historyjki. Pierwsza jest o tym jak mama wysłała Fangę na targ, po drodze dziewczynka spotkała znajomych i oczywiście, żadne z nich nie zrobiło tego, o co zostało poproszone.

Drugie opowiadanie jest o szkole dla wikingów. Na początku nikt nie rozumiał, po co komu jakaś szkoła, jednak rodzice postanowili spróbować i posłać do niej dzieci.

A ostatnia historyjka jest o strasznym Gburze Żelaznej Czaszce, który zamieszkał po sąsiedzku z Fangą i Trachem. Najgorsze, że nowy sąsiad zrobił sobie wychodek tuż obok domu naszych głównych bohaterów.

Przyznam, że historyjki są zabawne jednak nie są to książeczki, które rodzic chciałby by ich dzieci czytały. Taki jest styl pisania autorki, że opowiadania są o tych niegrzecznych dzieciach, które nie zawsze ponoszą odpowiedzialność za swoje zachowanie. Jednak jest to seria skierowana dla dzieci powyżej siódmego roku życia, którym z pewnością takie zachowanie bohaterów może się spodobać. Idealnie nadają się do samodzielnego czytania przez młodszych czytelników, literki są duże, tekst na stornie nie zajmuje dużo miejsca, bo dołączone są również obrazki, a opowiadania są krótkie. Jeśli tylko wasze dzieci potrafią już same czytać, to uważam, że to może być świetna seria by zachęcić ich do czytania jeszcze bardziej.





Książkę otrzymałam przy współpracy z wydawnictwem:





Buziaki MrsBookBook 😙

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © MrsBookBook , Blogger